Zobaczyć na własne oczy piramidy to chyba jeden z celów każdego podróżnika. Robią wrażenie, choć sam Kair oraz Giza – już nieco mniej. To kompletnie inny świat od tego europejskiego, ale też bardzo fajna przygoda i szansa na odwiedzenie afrykańskiego kontynentu. Cenowo dla polskiego portfela jest baaardzo, ale to bardzo przystępnie. Szalejąca inflacja i słabnący funt egipski spowodował, że za 1 złotówkę mamy aż 12 EGP, a jeszcze w lutym było to niespełna 8 EGP. Noclegi ze śniadaniami dużo tańsze niż w Polsce. Przejazdy UBER-em to koszt średnio 6-12 PLN, z lotniska ok. 40 PLN, a zabytków i muzeów dość sporo do odwiedzenia.
Bezpośrednie loty z Polski są dość drogie, dlatego polecam wybrać się z Budapesztu. Dotrzesz tam koleją, flixbusem lub samochodem z południa Polski lub samolotem z Warszawy.
Plan podróży:
Termin: wrzesień/październik 2024
Wylot: Budapeszt
Miejsce docelowe: Kair Sphinx (SPX)
Linia lotnicza: Wizzair
Łączna liczba lotów: 2
Bagaż: podręczny (40x30x20 cm)
Dostępne terminy:
Budapeszt-Kair Sphinx (20-28.09) – 270 PLN
Budapeszt-Kair Sphinx (27.09-5.10) – 270 PLN
Przykładowa rezerwacja:
PS: Za powyższe loty najlepiej zapłacić w walucie forint węgierski (HUF). Proponuję użyć aplikacji Revolut. 24 740 HUF to w przybliżeniu ok. 270 PLN.
