Brzmi abstrakcyjnie i totalnie surrealistycznie, bo przez lata byliśmy przyzwyczajeni raczej do systematycznego zmniejszania limitów darmowego bagażu, nie rzadko do jak najmniejszego plecaka, a tu proszę… po raz pierwszy linia lotnicza zrobiła totalnie na odwrót. Czemu? Otóż głównie po to, aby wyróżnić się na tle konkurencji i zawalczyć o klienta na wyjątkowo popytowych trasach.
Tą linią jest Norse Atlantic Airways i pomimo tego, że linia nie realizuje żadnych połączeń z Polski (jeszcze, ale ma w planach), to jest coraz lepiej znana w naszym kraju głównie ze względu na to, że Polacy podróżują nią z Berlina oraz z Oslo, gdzie linie mają swoją siedzibę. Przewoźnik wyróżnia się najtańszymi bezpośrednimi lotami do USA oraz Tajlandii (żadna inna linia nie może się pochwalić tak atrakcyjnymi cenami), a teraz dokłada jeszcze w najtańszej taryfie, od 2 września 2024 roku – możliwość zabrania walizki podręcznej (tzw. kabinówki) totalnie ZA DARMO.
W skrócie: kupując bilet w Norse np. na lot do Miami – w najtańszej taryfie Economy Light, będziemy mogli zabrać ze sobą na pokład jako bagaż podręczny plecak o wymiarach 40x30x15 cm oraz walizkę o wymiarach 56x45x25 cm. Zmiana ogromna i na mega duży plus. Czy odbije się to np. na droższych biletach? Możliwe, choć pewnie nieznacznie. Konkurencja na trasach do USA jest ogromna i na miejscu Norse po prostu szukałbym nowych rynków, które idealnie wypełnią niszę. Takim rynkiem z pewnością jest Polska, a gdyby takie połączenia były realizowane z Krakowa – byłby to duży cios dla LOT, bo straciłby masę pasażerów, którzy latać do Stanów mogą tylko z Warszawy, a z Norse mieliby od razu bezpośrednie loty bez konieczności przesiadki w stolicy Polski.
Przykłady tanich lotów liniami Norse w 2 strony:
Berlin-Miami (4-9.04) – 1396 PLN
Berlin-Miami (9-16.04) – 1395 PLN
Oslo-Miami (1-7.02) – 1189 PLN
Oslo-Miami (22-28.03) – 1199 PLN
Oslo-Bangkok (6-16.03) – 1779 PLN
Oslo-Bangkok (6-23.03) – 1781 PLN
Oslo-Bangkok (13-23.03) – 1778 PLN
Reklama
Reklama